Podkarpacki Festiwal Szarlotki w Pstrągowej, organizowany po raz drugi w Siedlisku Janczar – obiekt na Szlaku Kulinarnym Podkarpackie Smaki – udowodnił, że w temacie jabłeczników mamy jeszcze wiele do zrobienia. Spośród 19 degustowanych przez jurorów wyrobów wyłoniono bezapelacyjną czołówkę, ale okazało się, że twórcy szeregu z tych słodkości popełniają jednak sporo technicznych błędów.
Zadziwiające było, że spośród 19 ekip startujących w konkursie tylko dwa to zespoły męskie, z których jeden – Bartosz Alibożek z Rzeszowa – wygrał bezapelacyjnie i jednogłośnie otrzymując tytuł Podkarpackiego Mistrza Szarlotki 2016. Jego „Szarlotka miłości” będzie przez rok w menu restauracji, jako główny polecany deser. I będzie warta tego, aby pojechać do Pstrągowej na to wspaniałe w smaku i wyglądzie ciacho.
Kolejny z drugą lokatą zwycięzca to KGW Ropczyce Brzyzna i ich – tradycyjna w każdym calu, posypana cukrem pudrem – szarlotka. Trzecie miejsce – ex aequo – uzyskało pięć ciastek, z których szczególnie zachwyciła wyglądem „Jesienne róża” Iwony Fąfary z Bystrzycy, a także wysoko oceniona za pomysł i dekonstrukcję klasycznej szarlotki – „Rajska szarlotka” - dzieło Stowarzyszenia Kobiet Wyżnego.
A najważniejsze, że tłumy widzów dopisały i w dwie godziny po rozpoczęciu Festiwalu na stołach po szarlotkach zostały tylko okruchy.
I miejsce Bartosz Alibożek z Rzeszowa za "Szarlotkę Miłości",
II miejsce KGW Ropczyce – Brzyzna za szarlotkę „Janina”
III miejsc ex aequo otrzymali:
- Iwona Fąfara z Bystrzycy za Szarlotkę „Jesienne Róże”,
- KGW Pstrągowa,
- KGW Zawadka,
- KGW Jawornik Niebylecki za Szarlotkę Zalotkę,
Celina Ataman z Trzebowniska za Szarlotkę „Na 4 Pory Roku”.
Wyróżnienie specjalne przyznano Stowarzyszeniu Kobiet Wyżnego.