Mielony wraca na salony
fot. Mariuszjbie/WikiCom
fot. Mariuszjbie/WikiCom
Popularny kotlet mielony, w Małopolsce zwany sznyclem, powraca tryumfalnie po latach, kiedy to w czasach PRL-u został spostponowany licznymi dowcipami (o procentowej zawartości makulatury w kotlecie) i wyśmiany w efekcie czego zniknął z restauracyjnego menu. Obecnie wychodzi z barowego „zesłania” i coraz częściej można go zamawiać w całkiem niezłych lokalach. Ba, pod wpływem żywieniowej mody ze USA kotlety te serwuje się również w przekrojonej bułce wraz z sałatą, papryką, pomidorem i grzybkami marynowanymi, podobnie jak hamburgera.
W restauracji Gościniec (Rzeszów, ul. Przemysłowa 3), na Szlaku Kulinarnym Podkarpackie Smaki, przyrządzają kotlety z mielonego mięsa wołowego i cielęcego, z dodatkiem podsmażanej cebulki i czosnku. Lekko panierowany, smażony jest na smalcu do uzyskania złotego koloru. Podawany w zestawie z tłuczonymi ziemniakami i mizerią na słodko-kwaśno. Spróbujcie sami, warto.