Krupnik czyli gotujmy i jedzmy polskie zupy
fot. Mariuszjbie/WikiCom
Krupnik na wywarze jarzynowym lub mięsnym, z ziemniakami, zasypany kaszą (krupami), często dodaje się do niego grzyby suszone. Można go jeść także na bogato czyli z kawałkami mięsa. Krupnik to jedna z najstarszych zup w Polsce.
Największą tajemnicą krupniku jest jego konsystencja, zbyt mała ilość kaszy sprawi, że będzie wodnisty, a jeśli kaszy sypniemy za dużo – łyżki nie wyciągniemy. Tą kleistość krupnik zawdzięcza gotowanej w nim kaszy. Najlepiej sprawdzi się kasza jęczmienna, bo w zupie będzie sprężysta i jędrna. Ważne są także młode jarzyny: soczysta marchew, aromatyczna pietrucha, mały seler i mnóstwo kopru.
Kuchnia Restauracji Gościniec w Rzeszowie (ul. Przemysłowa 3), na Szlaku Kulinarnym Podkarpackie Smaki, preferuje lekkie zupy na bazie rosołu, więc ich krupnik znakomicie smakuje przygotowany na wywarze drobiowym, z dodatkiem kilku suszonych grzybów, podawany niezabielony. A warto pamiętać, że kasza jęczmienna mówiąc ze staropolska „goi, koi i leczy”, jest także najlepszym źródłem błonnika. Na chłody dzień – na rozgrzanie – krupnik to idealna dietetyczna zupa.